W sobotnim meczu na szczycie ligi rugby, w którym zmierzą się drużyny Blachy Pruszyński Budowalani Łódź oraz Budowlani Lublin, w ekipie tych pierwszych wystąpi Mariusz Pudzianowski, mistrz świata Strong Man - pisze "Express Ilustrowany".
Mariusz Pudzianowski (186 cm wzrostu, 131 kg wagi) ma w sobie taką moc, że żaden rywal w młynie nie jest w stanie stawić mu czoła. Pokazał to już w minionym sezonie, w meczu z Orkanem Sochaczew. Pchnął nasz młyn tak zdecydowanie, że ten w okamgnieniu znalazł się w polu punktowym rywala, co przyniosło łódzkiemu zespołowi pięciopunktową zdobycz.
Aplauz publiczności wzbudziła akcja, gdy Pudzian obwieszony niczym bożonarodzeniowa choinka trzema rywalami, ciągnął ich przez dobre kilkadziesiąt metrów i nie dał się przewrócić. Ba, utrzymał się na nogach i oddał piłkę partnerom, którzy przeprowadzili widowiskową skuteczną akcję.